W tych firmach prezesi zarabiają ponad 6 tys. razy więcej niż pracownicy

Forbes wspólnie z organizacją związkową AFL-CIO przeprowadzili badanie na temat różnic w wynagrodzeniach. Okazuje się, że członkowie zarządu dużych firm w USA mają życie usłane różami. Wykazano, że prezesi 500 największych spółek publicznych (S&P 500) w ubiegłym roku zarobili 324 razy więcej niż wyniosła mediana siły roboczej.

Olbrzymi wzrost zarobków dyrektorów generalnych

Zazwyczaj mediana płac jest nieco poniżej średniej. W przypadku badania Forbesa różnica i tak była znaczna, a według amerykańskiej federacji związków zawodowych, jeszcze nigdy dysproporcja nie była tak duża. Różnica w wynagrodzeniach między dyrektorami generalnymi a pracownikami niższych szczebli była najwyższa od czasu, gdy AFL-CIO zaczął śledzić ten wskaźnik w 2018 roku. W 2020 roku szefowie zarabiali "jedynie" 299 razy więcej niż ich pracownicy.

Forbes podał również wysokość pensji najlepiej opłacanych prezesów. W ubiegłym roku zdecydowanie najwięcej zarobił dyrektor generalny Expredia Peter Kern z wynikiem 296,2 miliona dolarów. Następne miejsca zajęli dyrektor generalny Amazona Andy Jassy (212,7 miliona dolarów) i dyrektor generalny Intela Patrick Gelsinger (178,6 miliona dolarów). Z kolei szef Apple Tim Cook otrzymał w ubiegłym roku łącznie 98,7 miliona dolarów.

Wynagrodzenia członków zarządu gwałtownie wzrosły w ostatnich dziesięcioleciach. Między latami 1978-2020 skorygowany o inflację dochód wzrósł aż o 1322,2%, natomiast wynagrodzenia pracowników wzrosły jedynie o 18%. Różnicę tę jeszcze bardziej pogłębiła pandemia koronawirusa. W latach 2019-2020 najważniejsi prezesi otrzymywali ponad 14% więcej, a pracownicy tylko 1,9%.

Źródło: t3n.de / Zdjęcie: unsplash.com, autor: Hardini Lestari