Wszystkie drogi prowadzą do… Drezna!
Wszystkie znaki na ziemi i niebie, a raczej na torach mówią, że po roku powróci pociąg kursujący na trasie Wrocław-Drezno. Podobno Polskie Koleje Państwowe, pomimo wysokich kosztów utrzymania tej relacji, zdecydowała się wyłożyć na nią pieniędzy.
Krytycy przywrócenia bezpośredniej relacji na trasie Wrocław-Drezno są zgodni co do tego, że jest to niepotrzebne wydawanie pieniędzy, bo przecież połączenie między polskimi a niemieckimi miastami nie jest złe. Jako przykład podają kurs z Jeleniej Góry lub z Zielonej Góry do Goerlitz, skąd w prosty sposób dostać się do Drezna. Jednak zarówno polskiej, jak i niemieckiej stronie zależało na wygodzie pasażerów, dlatego od dawna zabiegano o przywrócenie bezpośredniej relacji na trasie Wrocław-Drezno.
Koleje Dolnośląskie już podjęły odpowiednie kroki do realizacji tego przedsięwzięcia. Podobno w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej polska strona złożyła zamówienie na pociągi DB Regio (wraz z załogą), które miałyby obsługiwać trasę Wrocław Główny – Drezno Hauptbahnhof (lepszym, ale przede wszystkim tańszym, rozwiązaniem byłoby obsługiwanie trasy przez polskie pociągi i załogę, ale polskie składy pomimo tego, że są bardzo nowoczesne nie mają homologacji na niemieckie szyny).
Nieoficjalne źródła podają, że obie strony doszły do porozumienia w kwestii finansowej. Za kilometry przejechane po stronie niemieckiej zapłaci Wolne Państwo Saksonia, a za kilometry po polskiej stronie – Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem pierwszy pociąg relacji Wrocław-Drezno wyjedzie na tory już 13 grudnia bieżącego roku! W ciągu dnia ma kursować kilka pociągów, które będą rozwijały prędkość do 120 km/h.
Umowa ma obowiązywać przez trzy lata (do 9 grudnia 2018 roku) i będzie kosztowała polską stronę ponad 21 mln złotych.
Wiecej aktualnych informacji znajdziesz na naszym Facebook’u