Zaczęło się. Kierowcy elektryków mają problem, bo Aldi będzie ich kasować za ładowanie
Klienci sklepów Aldi, którzy przyjeżdżali na tamtejsze parkingi w celu podładowania swojego samochodu elektrycznego, już niebawem mogą się mocno zdziwić. Firma podjęła decyzję o zmianie polityki dotyczącej korzystania z energii w taki sposób, poprzez wprowadzenie opłat za ładowanie elektrycznych samochodów.
Dotychczas wielu kierowców samochodów elektrycznych doceniało możliwość udania się do sklepu Aldi w celu naładowania baterii w swoim pojeździe. Co istotne, było to darmowe, dzięki czemu nie trzeba było się przejmować jakimikolwiek kosztami. Teraz jednak ma się to zmienić, co może zdenerwować wielu kierujących.
Prąd w Aldim będzie teraz płatny
Dużym ułatwieniem, jakie Aldi do tej pory oferował kierowcom był fakt, że mogli oni zostawić samochód w trakcie ładowania, a następnie udać się na zakupy. Ci, którzy doceniali bezpłatną możliwość skorzystania z tej oferty, niebawem mocno się zdziwią, bowiem od czerwca ładowanie e-samochodów będzie płatne.
Niektórzy posiadacze elektrycznych samochodów mogli dowiedzieć się o tej zmianie już wcześniej, bowiem jako pierwszy o planowanym wprowadzeniu opłat za parkowanie poinformował na Twitterze TouchBenny, ekspert od technologii, publikujący również swoje filmy w serwisie YouTube.
Aldi w dalszym ciągu tańszy od konkurencji
Firma ogłosiła, że będzie pobierać 39 centów za kWh. Płatności będzie można dokonać bezpośrednio przy stacji ładowania kartą EC lub kredytową. Alternatywną opcją płatności będą również specjalne karty doładowania lub aplikacja. Płacąc kartą płatniczą należy jednak pamiętać, że cena może się różnić. TouchBenny ogłosił, że będzie ona uzależniona od dostawcy usług bankowych.
Aldi oferuje swoim klientom różne rodzaje stacji ładowania. Jeśli chodzi o szybkie ładowarki, dyskont w dalszym ciągu będzie znacznie tańszy niż wielu innych dostawców. W niektórych przypadkach posiadacze e-samochodów muszą płacić dwa razy więcej. Jedno jest jednak pewne - krok podjęty przez Aldiego może sprawić, że niebawem opłaty wprowadzą również takie sieci, jak Lidl, Edeka czy Ikea.
Źródło: derwesten.de / Zdjęcie: depositphotos.com, autor: lightpoet
Centra handlowe tracą kolejne sklepy. Dobitnie pokazuje to przykład z Bremy
Bawaria: Jak dostać się na Oktoberfest w tym roku?



