Zamiast ratować kobietę, filmował miejsce wypadku – czeka go kara

Policja w Akwizgranie wszczęła postępowanie karne przeciwko 35-latkowi za naruszenie prywatności poszkodowanej w wyniku wypadku kobiety (postępowanie karne wszczęto na podstawie naruszenia artykułu 201a Kodeksu Karnego). Mężczyzna za pomocą telefonu komórkowego nagrał wypadek z udziałem samochodu ciężarowego i 90-letniej kobiety.

35-latkowi grozi teraz grzywna lub kara pozbawienia wolności do dwóch lat.

Popularność zdobyta kosztem innych

Jako pierwsi na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy. Niektórzy z nich wspominają, że osób filmujących i robiących zdjęcia z miejsca wypadku było więcej. Policjanci i strażacy zauważają, że coraz częściej ludzie robią zdjęcia z miejsc wypadków, a nawet fotografują ofiary śmiertelne, po to, by zdjęcia opublikować na portalach społecznościowych i zyskać poklask znajomych.

Nie do pomyślenia jest to, że ludzie poprzez publikowanie zdjęć z miejsca wypadku, chcą zwiększyć swoją popularność w internecie – mówił prawnik ADAC, Marcus Schäpe. Trzeba podjąć odpowiednie kroki prawne zakazujące takich działań – dodawał.

Nagrywasz miejsce wypadku i utrudniasz pracę ratownikom? Licz się z konsekwencjami

Bezwzględne zachowanie gapiów w Niemczech staje się tematem powracających dyskusji. Od maja 2017 roku w Niemczech utrudnianie pracy ratownikowi medycznemu jest traktowane, jako przestępstwo. Za to wykroczenie grozi kara grzywny lub pozbawienie wolności do jednego roku.

W środę (24.01.), w miejscowości Alsdorf kierowca ciężarówki podczas skrętu w prawo zahaczył o 90-letnią kobietę, która chciała przejść na drugą stronę ulicy. Ciężko ranna kobieta została przewieziona do szpitala. Jej stan jest poważny.

Zdjęcie: pixabay.com, autor: Derlusca