Zostawili dzieci w nagrzanym aucie i poszli na zakupy
Na nic zdają się ostrzeżenia, by w gorące dni nie zostawiać dzieci w samochodach w pełnym słońcu. W Brunszwiku rodzice zostawili w nagrzanym aucie dzieci i poszli na zakupy. Dzięki interwencji przechodniów nie doszło do tragedii.
W Brunszwiku rodzice zostawili w nagrzanym samochodzie czwórkę dzieci (w wieku od sześciu miesięcy do ośmiu lat) i poszli na zakupy.
Zostawili dzieci w nagrzanym aucie i…
Krzyki wydobywające się z zaparkowanego pojazdu usłyszeli przechodnie, którzy zawiadomili policję.
Gdy na miejsce wezwania przyjechali funkcjonariusze policji, rodzice byli już przy samochodzie.
Poszli na zakupy
Policjanci ostrzegli rodziców, by w przyszłości nie zostawiali dzieci w zamkniętym samochodzie w pełnym słońcu, bo wnętrze pojazdu szybko się nagrzewa, co z kolei zagraża życiu znajdujących się w nim dzieci.
Zdjęcie: pixabay.com, autor: prunkova