Żyletki na placach zabaw w Berlinie
Redakcję niemieckiej gazety „Tagesspiegel” zalała fala listów od przerażonych czytelników, którzy ostrzegają przed niebezpiecznymi przedmiotami, na które dziecko może natrafić podczas niewinnej zabawy na berlińskich placach zabaw!
Piach, zjeżdżalnia, huśtawka, pajączek do wspinania, ławeczki dla dorosłych, a do tego zieleń i ogrodzenie, które zarówno dziecku, jak i rodzicowi daje poczucie bezpieczeństwa. Ale jak donosi gazeta „Tagesspiegel” zabawy na placach zabaw nie zawsze należą do bezpiecznych, a już na pewno nie zabawy w berlińskich ogródkach dla dzieci.
W ostatnich tygodniach mieszkańcy Berlina skarżyli się na nieporządek, który od dłuższego czasu utrzymuje się na placach zabaw dla dzieci. Zwierzęce odchody, pety, śmieci, zużyte strzykawki, a nawet żyletki, to tylko niektóre z przedmiotów, które znaleziono na placach zabaw w Berlinie.
Rodzice, których dzieci korzystają z placów zabaw złożyli do władz miasta odpowiedni wniosek, w którym żądają oczyszczenia i zaprowadzenia porządku w miejscach zabaw ich pociech. Moje dziecko ma tendencję wkładania wszystkich przedmiotów do buzi. Jakby znalazło w piachu żyletkę… a wiadomo, że dziecka nie da się zawsze upilnować, aż strach pomyśleć co mogłoby się stać – komentuje jedna z matek, inna dodaje: Taka sytuacja miała miejsce już kilka lat temu. Wtedy też place zabaw był zanieczyszczone, a dzieci w piachu znajdowały różne, niebezpieczne przedmioty. Po interwencjach rodziców place zabaw został zamknięty, oczyszczony i ponownie oddany do użytku publicznego.
Władze Berlina zapewniają, że specjalnie powołana w tym celu komisja zbada wszystkie (220) place zabaw na terenie miasta, a usterki zostaną szybko usunięte, bo jak zapewnili radni: Bezpieczeństwo najmniejszych mieszkańców naszego miasta jest dla nas najważniejsze!.